Zabiegi z zakresu medycyny estetycznej nigdy nie były tak bezpieczne i bezbolesne. Technologia poszła na tyle na przód, że nie musimy się już martwic o defekty skóry ani starzenia. Powszechnie dostępne są "eliksiry młodości", które dają naturalne efekty bez wykorzystania skalpela. Przy większości z nich profilaktycznie wykorzystywane jest znieczulenie miejscowe.
Najpopularniejszym zabiegiem stosowanym bez obaw przez pacjentów jest wstrzykiwanie wypełniaczy. Zazwyczaj są to substancje mające w swoim składzie kwas hialuronowy, odchodzi się już od stosowania botoksu, który nie ma tak uniwersalnego spektrum działania co kwas.
Zabieg ostrzykiwania odbywa się za pomocą igły lub kaniuli, które praktycznie nie pozostawiają śladu po wkłuciu. Trwa on zazwyczaj do pół godziny, choć zależy to od tego, jakie efekty chcemy otrzymać.
Kwas hialuronowy wypełnia zmarszczki na czole, wokół oczu, ust czy okolicy nosa, a także nadaje się do powiększenia ust oraz modelowania kształtu twarzy, nazywanego wolumetrią. Przywraca ona jej młodzieńczy wygląd, walczy z obwiśniętą skórą i utratą jej jędrności.
Skutecznie wypełnia ona także tzw. "doliny łez" czy zagłębienia pod oczami. Innym powszechnie stosowanym zabiegiem jest terapia falą uderzeniową. Specjalne urządzenia emitują falę akustyczną, by rozbić na przykład cellulit i złogi tłuszczowe pod skórą, pozbyć się rozstępów, blizn czy przebarwień.
Używana jest ona także w leczeniu bólu różnego pochodzenia, nadmiernego skurczu mięśni czy zapaleniach ścięgien. Medycyna estetyczna to także zabiegi z użyciem lasera, depilacja lub usuwanie tatuażu. Pierwszy z nich pozwala na stałe pozbyć się do 95% owłosienia. Tatuaże natomiast za pomocą lasera znikają z powierzchni skóry nie powodując powstania nieestetycznych blizn.